W najnowszym trendbooku od Senuto swoimi spostrzeżeniami, wiedzą i doświadczeniem dzieli się Olga Sadowska - SEO Specialist w Whites.
Najważniejsze wydarzenie w branży SEO w 2023 roku – co nim było i jak je oceniasz?
Rok 2023 to rok pełen nowości i zaskakująco szybkich zmian. W marcu uruchomiono ulepszoną wersję Chata GPT. Znaczącym wydarzeniem było też uruchomienie Google Barda, który jest dostępny w Polsce od lipca. Ten model językowy już wpływa na pracę specjalistów SEO i content marketingu. Ma naprawdę mnóstwo możliwości, dzięki czemu pomaga usprawniać codzienną pracę. Pisanie skryptów, przeprowadzanie podstawowego audytu SEO, tworzenie metadanych czy research słów kluczowych to jedynie niewielka część jego możliwości.
Jeśli zaś chodzi o wydarzenia branżowe, trudno wybrać jedno, które można uznać za najważniejsze. Zarówno w Polsce, jak i za granicą mieliśmy mnóstwo ciekawych konferencji. Jeśli jednak muszę wybrać, postawiłabym na SEO & Content Camp w Zakopanem. Kilkudniowy wypad w gronie najlepszych specjalistów z Polski i zagranicy to dobry czas na merytoryczne rozmowy i ciekawe prelekcje. Nie zabrakło tematów związanych z AI w kontekście SEO i contentu. Organizatorzy pomyśleli nawet o bloku tematycznym dla osób, które chcą rozwijać swój biznes w branży digital marketingu, co raczej nie zdarza się na innych konferencjach. Mam nadzieję, że zobaczymy się tam również w 2024 roku.
Jakie zmiany w algorytmach wyszukiwarek prognozujesz na rok 2024 i w jaki sposób wpłyną one na strategie SEO?
W 2024 roku algorytmy Google nadal będą kładły nacisk na jakość i unikalność treści oraz autorytet autora - zwłaszcza w dobie wszechobecnych modeli językowych, które coraz lepiej radzą sobie z tworzeniem tekstów lifestylowych. Uważam zatem, że artykuły pisane przez ekspertów z branży zyskają większe znaczenie.
Od początku grudnia obserwujemy też zmiany w związku z wyszukiwaniem lokalnym i optymalizacją wizytówek GMB. Chodzi tu przede wszystkim o udostępnianie informacji dotyczących godzin pracy firm. Już teraz można zauważyć, że wizytówki bez wskazanych godzin pracy bądź oznaczone jako “zamknięte”, rzadziej pojawiają się w wynikach wyszukiwania.
AI i machine learning wciąż będą rozwijane, co z pewnością wpłynie na wyszukiwarkę w 2024 roku. W kontekście Google na pewno warto wspomnieć o SGE (Search Generative Experience), czyli sposobie wyszukiwarki na ulepszenie prezentowanych wyników dzięki wykorzystaniu AI. To może być rewolucja, jeśli chodzi o tworzenie strategii SEO. Będziemy musieli skupić się nie tylko na tym, by zdobyć jak najwyższe miejsca w SERP, ale przede wszystkim na tym, by strona klienta znalazła się w trzech artykułach, wyróżnionych przez wyszukiwarkę.
Jakie nowe trendy zauważasz w linkowaniu i jakie strategie są obecnie skuteczne w budowaniu wysokiej jakości linków?
Link building obecnie ma wymiar nie tylko SEO-wy, lecz także PR-owy i biznesowy dla klienta. Jest to trend, który obserwujemy już od jakiegoś czasu i z pewnością będzie miał on znaczenie również w 2024 roku. Wartość biznesowa czy wizerunkowa jest często ważniejsza niż tzw. wartość SEO-wa, mierzona różnymi metrykami.
Nadal należy pozyskiwać odnośniki z jakościowych i wartościowych domen o adekwatnej tematyce - w tej kwestii niewiele się zmieniło. Jakość góruje nad ilością.
Ważna jest również unikalność pozyskanych linków. Aby uniknąć tworzenia bliźniaczych profilów linkowych, wykorzystujemy zaawansowane autorskie narzędzie do researchu linków. Dzięki temu możemy pozyskać odnośniki, których nie mają konkurenci. Stale prowadzimy też działania outreachowe, aby nie przegapić wartościowych serwisów, gdzie możemy umieścić publikację z linkiem.
Jakich nowości w dziedzinie sztucznej inteligencji spodziewasz się w kontekście wpływu na optymalizację treści oraz wyniki SEO w nadchodzącym roku?
Rok 2024 będzie ciekawy dla copywriterów, grafików, fotografów i wszystkich osób, które na co dzień wykorzystują swoją kreatywność w pracy. Obecnie AI jeszcze nie jest w stanie dostarczyć nam tak wartościowych treści, na jakich nam zależy. Obserwujemy jednak błyskawiczny rozwój technologii. Modele językowe do tworzenia artykułów blogowych już teraz radzą sobie całkiem dobrze. Oczywiście, wciąż są niedoskonałe, tworzą treści według takich samych schematów i doświadczony specjalista content jest w stanie szybko zauważyć, że dany tekst został napisany przez AI. Zakładam jednak, że do końca 2024 roku technologia rozwinie się na tyle, że bardzo trudno będzie odróżnić treści generowane automatycznie, od tych, pisanych przez człowieka.
Rozwój AI i machine learningu może mieć też bardzo pozytywny wpływ na naszą codzienną pracę. Ogólny dostęp do tych technologii sprawia, że każdy specjalista może zoptymalizować swoje działania, zautomatyzować je i znacznie przyspieszyć, co przełoży się na większą efektywność pracy.
Jakie zmiany w zachowaniach użytkowników wpłyną na ewolucję search intent i jakie strategie warto wdrożyć, aby dostosować się do tych zmian?
Obecnie wyniki wyszukiwania serwują użytkownikom wiele informacji, takich jak odpowiedzi na pytania, obrazy, filmy czy newsy. To spowodowało znaczny wzrost tzw. zero click search, co będzie utrzymywało się w 2024 roku. Implementacja SGE również dołoży do tego swoją cegiełkę. Użytkownicy nie będą musieli wchodzić na strony WWW, aby znaleźć odpowiedzi na zapytania. Poniekąd wiąże się to z drugim trendem, którego możemy spodziewać się w 2024 roku, czyli wzrostem wyszukiwań fraz typu long-tail. Użytkownicy będą dokładniej precyzować zapytania, by uzyskać bardziej szczegółowe odpowiedzi. Z kolei bardziej ogólne frazy z dużym potencjałem mogą nieco stracić na znaczeniu.
W 2024 roku większe znaczenie zyska wyszukiwanie lokalne. Kluczowe będą zatem optymalizacja wizytówek Google My Business i używanie fraz zawierających lokalizację. Użytkownicy coraz częściej szukają usług w swoim sąsiedztwie.
Jakie kroki w 2024 roku warto podjąć w działaniach SEO i CM, by zdobywać jak najwyższe pozycje w wynikach wyszukiwania?
W 2024 roku jakość treści będzie miała większe znaczenie niż kiedykolwiek. Ogromną wartość zyska nie tylko fachowość i autorytet autora, lecz także jego osobiste doświadczenia zgodnie z akronimem E-E-A-T (Expertise, Experience, Authoritativeness, Trust).
Nie oznacza to jednak, że nie warto korzystać z AI przy tworzeniu contentu. Należy jednak zachować uważność i dbać o to, by generowane treści rzeczywiście niosły wartość dla użytkownika. Lepiej tworzyć mniej tekstów, ale za to świetnych pod kątem merytorycznym, niż zasilać strony bezwartościowym contentem od AI.
Warto zadbać również o inne formaty contentowe niż tylko same artykuły. Można wzbogacić je infografikami czy materiałami pomocniczymi, które zwiększają zaangażowanie użytkowników, a przy okazji umożliwiają pojawianie się w wyszukiwarce obrazów.
Pełna wersja trendbooka od Senuto dostępna jest tutaj.
Adam Stężewski przechodzi z Modivo (eobuwie) do zespołu Whites jako Performance Marketing Business Owner
Jak wybrać odpowiednie medium, by dotrzeć do naszej grupy docelowej w Social Media?
Klinika nOvum dołącza do grona klientów Whites. Współpraca będzie obejmować działania digital 360